poniedziałek, 29 czerwca 2015

Oszczędzanie na urlopie III-Wyżywienie

Jeśli mieliście okazję przeczytać I i II część z serii Oszczędzania na urlopie to na pewno zauważyłeś , że przy odrobinie chęci i organizacji można zaoszczędzić kilka złotych i wybrać opcję mniej kosztowną. Jeśli nie to szybko nadrób zaległości :) TU i TU .  A jeśli miałeś okazje zapoznać się z tymi wpisami to zapraszam do lektury tego posta w którym zajmę się sprawą wyżywienia oraz pokażę Ci jakimi sposobami możesz wydać miej.



Wiadomo, iż jeść trzeba. Tajemnicą też nie jest iż cieszyć się dobrym zdrowiem powinniśmy jeść zdrowo. Czy zdrowo znaczy się drogo?I czy można na urlopie najeść się za małe pieniądze? Otóż można zjeść i nie wydać wiecej niż zwykle. Wyjeżdżając na urlop marzymy aby odpocząć od gotowania ( przynajmniej tak ma 85% kobiet które na co dzień gotują w domu dla swojej rodziny).Przyznaje się szczerze, że należę do tej "mniejszości" która wolałaby spędzić parę dni z daleka  od kuchni I wcale nie jest to niczym dziwnym czy złym- każdemu potrzeba czasem odpoczynku. Oczywiście można by było chodzić codziennie do restauracji ale na pewno nie była by to wersja dla oszczędnych.Co więc zrobić?
Mamy kilka możliwości. 

  1. Proponuję przygotować sobie wcześniej jedzenie- pierogi, sosy itp. które można zapakować np. w słoik czy opakowanie i dobrze przechowują się w lodówce. Jeśli nie mamy pomysłu na szybkie dania z pomocą przyjdzie internet- tu znajdziemy mnóstwo dań które łatwo i szybko przygotujemy- w sam raz menu na urlop.Wiadomo, że nie zabierzemy ze sobą prowiantu dla 4 osób na 2 tygodnie ale przy takiej organizacji odejdzie nam wydatek tych kilku obiadów. W większości kwater czy pokoi dostępne dla gości  są kuchnia lub choćby płyta grzewcza na której można odgrzać przygotowane potrawy. Podobnie jest w przypadku samego dojazdu na miejsce. Warto przygotować sobie jeszcze w domu przekąski, kanapki czy kawę. Posiłki w przydrożnych barach nie muszą być wcale tanie- a tak jemy kiedy chcemy i wiemy co dokładnie jemy.
  2. Zaopatrzyć się  przed wyjazdem lub w trakcie podróży ( teraz w większości małych i dużych miast są Biedronki, Lidl i inne markety w których możemy zrobić zakupy). Zakupy spożywcze, słodyczy oraz innego rodzaju przekąsek na pewno wyjdą nas mniej jeśli pomyślimy o tym wcześniej. Wakacje z dziećmi mogą być bardzo kosztowne, bo o ile dorosły jest w stanie odmówić sobie drogiej przekąski tak dziecku trudno będzie zrozumieć , że nie dostanie loda czy żelek. Zresztą jak tu odmówić maluchowi który patrzy na nas "oczami" kota ze Shreka?! 
  3. Jeśli chodzi o  śniadania czy kolacje to najmniejszy problem- pieczywo, ser, wędlina, warzywa... można kupić i przygotować samemu nawet w najbardziej nie sprzyjających warunkach ( miejscu w którym nie mamy dostępu do kuchni). 
  4.  napoje ,alkohol czy lody warto również kupić w markecie . Na te produkty mamy największą ochotę gdy jest gorąco a więc sprzedający w atrakcyjnych miejscach turystycznie liczą sobie podwójnie. Pamiętam jak dwa lata temu kupowaliśmy "Tymbark" nad Soliną bo dziecku chciało się pić. Za tą cenę miała bym 2-3 butelek kupionych w markecie...a tak dostałam jedną :)
  5. Jeśli nie przygotowaliśmy sobie prowiantu lub nie ma możliwości przygrzania w danym miejscu to  warto popytać ludzi gdzie można dobrze zjeść i tanio. Jeśli chodzi o kwatery to właściciele często proponują gościom domowe obiady w atrakcyjnych cenach. Mogą też pokierować do fajnego lokalu- w końcu to oni znają dane miejsce najlepiej. 
  6. Jeśli jedzenie w lokalu to sprawdź czy w danym miejscu nie mają oferty specjalnej- np. pakiet dla rodziny czy danie dnia. Tym sposobem można zjeść za dobre pieniądze dwudaniowy posiłek. My często chodzimy na pizze - zamawiamy duża i wszyscy się najadamy. Można też skorzystać z różnego rodzaju kuponów rabatowych wyszukanych za pomocą np. aplikacji Qpony. Proponuję też skorzystać z mniejszej restauracji nie koniecznie ustytuowanej na głównej ulicy. Zazwyczaj właśnie te lokale w samym centrum mają największy czynsz itp. więc ceny też są większe. To , że zjemy gdzieś w spokojniejszym miejscu wcale nie musi wiązać się z gorszą jakością czy smakiem ale prawdopodobnie ceny będą niższe.
  7. Grill to fajny sposób na spędzenie miło czasu z przyjaciółmi jak również na zaspokojenie głodu.
  8. Planując posiłki  pamiętajmy o sezonowych przysmakach- świeże warzywa czy owoce są teraz najtańsze.

Podsumowując- najtańszą opcją jest oczywiście samodzielne przygotowywanie posiłków z produktów zakupionych w markecie czy z sezonowych warzyw czy owoców. Warto jednak też skosztować przysmaków lokalnej kuchni- zwłaszcza gdy jedziemy w miejsce w którym serwują przysmaki o których codziennie możemy zapomnieć. Nie wyobrażam sobie urlopu np. we Włoszech i nie zjedzenia prawdziwego włoskiego makaronu.
W temacie jedzenia to tyle. Jeśli masz jakieś inne sposoby których tu nie wymieniłam to chętnie je poznam- zostaw komentarz:) A już dziś zapraszam na bloga za parę dni na ostatnią część z serii Oszczędzanie na urlopie - IV małe przyjemności- czyli o tym jak zaoszczędzić na biletach wstępu np. do muzeum, kina itp.

piątek, 19 czerwca 2015

Oszczędzanie na urlopie -cz. II Nocleg

 O tym jakie dojechać najtaniej w wyznaczone miejsce na urlop przeczytasz w Oszczędzanie na urlopie -cz. I dojazd.....Kolejnym bardzo ważnym kosztem na którym mogło by się zdawać nie można oszczędzić jest nocleg. Powiem szczerze, że opcji jest mnóstwo i naprawdę wszystko zależy od naszego portfela oraz preferencji.  


Pierwsza opcja jaka chyba wszystkim przychodzi do głowy gdy spytamy o tani nocleg to namiot. I zgodzę się o ile oczywiście mamy namiot lub mamy od kogo pożyczyć bezpłatnie. Koszt wynajęcia miejsca na polu namiotowy w 2015 w jednym z takich ośrodków nad morzem to: 

Osoba dorosła
13,50 zł
Dziecko do lat 3 bezpłatnie
Dziecko do lat 10 8,00 zł
Namiot 1-2 osobowy 10,00 zł
Namiot 3-4 osobowy 14,00 zł
Namiot 5-6 osobowy 17,00 zł
Opłata klimatyczna dorośli, dzieci oraz emeryci i renciści :  1,20 zł/osoba za każdy dzień pobytu .




Cennik jest przykładowy bo oczywiście ceny mogą się różnić w różnych regionach polski oraz w zależności od standardów. Ten podany przeze mnie ośrodek udostępnia gościom w cenie dostęp do gorącej wody, aneksu kuchennego i pralki.Więc jak widzicie cena nie jest aż taka wysoka, a
może się też okazać, że mamy znajomych którzy mają np. działkę nad jeziorem i pozwolą nam  się rozbić na trawniku i wtedy koszt jest mały o ile w ogóle jest.
Radzę też po prostu popytać w danej miejscowości u ludzi którzy wynajmują kwatery-może okazać się , że za symboliczną kwotę udostępnią wam miejsce na namiot. Znajomi w poprzednie wakacje płacili u gospodarzy 20 zł  za dobę od namiotu nad jednym z jezior w woj. lubelskim. Koszt na osobę wychodził ich nie całe 10 zł/ doba.Wakacje mieli udane , wspomnienia świetne a i budżet nie ucierpiał.

http://c.shld.net/rpx/i/s/i/spin/
Oczywiście jeśli nie mamy namiotu to chcąc spędzić urlop właśnie w takiej formie będziemy musieli się w niego zaopatrzyć. Ile kosztuje namiot? Przeglądając ceny na stronie internetowej jednego ze sklepów z takim sprzętem zauważyłam , że można kupić namiot za 150 zł ale również i za 1500 zł. Oczywiście wszystko zależy od wielkości i jakości sprzętu. Wiadomo , iż jest to wydatek jednorazowy a taki zakup posłuży nam ładnych parę lat , ale warto się przed wyjazdem zastanowić czy właśnie taka forma wypoczynku nam odpowiada. Dla tych którzy nie chcą kupować namiotu ale pod namiot chcą pojechać jest też dobra wiadomość. Można znaleźć pola namiotowe jak również wypożyczalnie gdzie taki sprzęt można wypożyczyć. Powiem szczerze, że za parę lat jak najmłodszy syn podrośnie wybierzemy się na kilka dni pod namiot z chłopakami...dla dzieciaków będzie to świetna atrakcja i odmiana :) bo każdy kto choć raz spał pod namiotem wie i potwierdzi , że to fajna sprawa i choć raz w życiu trzeba tego doświadczyć :)

Opcja 2 to camping. Trochę bardziej komfortowo od namiotu ale nadal w przystępnej cenie . Podobnie jak w przypadku pierwszej opcji cena uzależniona jest od tego czy mamy swoją przyczepę czy chcemy ją wypożyczyć. Oto przykładowy cennik z campingu nad morzem.




WYNAJEM PRZYCZEP
SEZON NISKI
kwiecień, maj, czerwiec, 18-31 sierpnia, wrzesień
SEZON WYSOKI
lipiec,
1-17 sierpnia
przyczepa dwuosobowa75,00 zł
przyczepa trzyosobowa90,00 zł130,00 zł
przyczepa czteroosobowa110,00 zł140,00 zł
przyczepa pięcioosobowa120,00 zł160,00 zł
przyczepa sześcioosobowa130,00 zł180,00 zł
opłata za pojazd10,00 zł10,00 zł





CENNIK Z WŁASNĄ PRZYCZEPĄ




Przyczepa do 4 m 12,00 zł
Przyczepa powyżej 4 m  14,00 zł
Przyczepa powyżej 5 m 17,00 zł












Jeśli jednak chcemy spędzić urlop w bardziej komfortowych warunkach mamy do wyboru jeszcze kilka opcji a wśród nich kwatery prywatne. Istniej kilka fajnych stron internetowych gdzie sami możemy dać ogłoszenie o poszukiwanym przez nas noclegu. Oczywiście powinniśmy określić w jakim terminie planujemy urlop , ile dni zamierzamy zostać oraz czego oczekujemy itp. a później czekamy na odpowiedzi od osób którzy mogliby nam taki nocleg zapewnić. Czasem oferty mogą być bardzo korzystne. Portale z których ja korzystałam to: spanie.pl  , szukamnoclegu.pl, e-wczasy.pl , nocowanie.pl



Według mnie jest to świetny sposób jeśli nie mamy czasu na przeglądanie stron internetowych i ogłoszeń które zamieszczają osoby wynajmujące. Osobiście najczyściej w taki sposób znajduje noclegi dla swojej rodziny gdy jedziemy na wakacje. W roku 2013 wyjechaliśmy w Bieszczady. Wynajęliśmy kwaterę blisko tamy nad  Soliną w cenie 25/osoba/doba i przyznam , że warunki pozytywnie nas zaskoczyły. Mimo , że pokój nie był duży ale był za to  czysty i z łazienką tylko do naszej dyspozycji. Koszt trochę wyższy niż w przypadku namiotu ale warunki i wygoda dużo lepsza.



Często gospodarze oferują również w atrakcyjnych cenach domowe wyżywienie-ale o tym w III Części Oszczędzania na urlopie




http://addconsults.com/2014/03/11/the-add-suitcase/

Inną tanią opcją noclegu są bursy, akademiki oraz hostele. Wiadomo -warunki w takich miejscach nie będą jak w 5 gwiazdkowym hotelu ale dach nad głową, miejsce do spania i dostęp do ciepłej wody mamy zapewniony. Jaki koszt? Sprawdziłam ceny i przykładowo Hostel w Gdańsku za wynajęcie pokoju dwu lub 4 osobowego z dostępem do telewizji kablowej oraz darmowym internetem to wydatek 55 zł za dobę za osobę


Trochę taniej niż w hotelu ale są i tacy którym udało się zarezerwować pokój właśnie w hotelu za podobną opłatą a to dzięki portalom które pomogą wyszukać nam najkorzystniejsze oferty.Można skorzystać też z zakupów grupowych jednak nie jestem wstanie powiedzieć jak wygląda to w praktyce ponieważ nigdy do tej pory nie wykupiłam wycieczki.W internecie jest mnóstwo opinie zarówno tych pochlebnych jak i negatywnych tak więc to pozostawiam dla  Waszej opinii.

Aby dopełnić listę możliwości muszę wspomnieć jeszcze o sposobie  "dom za dom". W Polsce może jeszcze nie tak bardzo rozpowszechnione ale na zachodzie bardzo lubiany sposób na nocleg. Pomysł polega na tym , że na okres urlopu wymieniamy się z kimś naszymi mieszkaniami. Aby zapoznać się z zasadami takiej wymiany można zajrzeć na stronę http://www.domzadom.pl/  lub https://www.homeexchange.com/en/
Jest jeszcze opcja nocowania u lokalnej ludności ale jak dla mnie opcja odpada gdy planujemy urlop z dziećmi. Jeśli jednak wybieramy się na wyprawę sami lub z przyjaciółmi można ją również wziąć pod uwagę. Na stronach https://www.couchsurfing.com/ lub http://www.bewelcome.org/  możemy znaleźć osoby które bezpłatnie lub za nie wielką opłatą odstąpią nam miejsce do spania.  Mamy szanse na poznanie nowych ludzi jak również zaoszczędzimy na koszcie hotelu.

Bez względu na to którą formę wybierzemy warto wiedzieć , że:
  • cenny wynajmu są zawsze najwyższe w środku sezonu ( w okresie przed wakacjami-maj, czerwiec oraz po wakacjach koniec września- ceny są niższe)
  • rezerwując z wyprzedzeniem możemy liczyć na zniżkę
  • warto się targować- uważam , że ta zasada tyczy się każej dziedziny życia. Nawet jeśli nie uda się zbić kwoty to warto spróbować bo można np. wynegocjować darmowy posiłek  ;)
  •  korzystanie z różnych stron internetowych, ogłoszeń pomoże nam w znalezieniu najkorzystniejszej opcji
Ciekawa jestem jakie Wy macie sposoby na ograniczenie kosztów związanych z noclegiem?!! A może uważacie , że właśnie na tym wydatku nie warto oszczędzać? Podzielcie się swoimi doświadczeniami- bardzo chętnie poznam Wasze zdanie. A już dziś zapraszam na kolejną część Oszczędzania na urlopie- wyżywienie






























piątek, 12 czerwca 2015

Oszczędzanie na urlopie- cz. I dojazd

Za oknem piękna pogoda...słoneczko grzeje....a Ty co? Pracujesz? Cóż głowa do góry....na pewno jakiś urlop Ci się należy. A jeśli nie masz kasy na wyjazd to koniecznie przeczytaj serie "Oszczędzanie na urlopie"-postaram się podpowiedzieć co zrobić aby odpocząć a przy tym nie wydać fortuny.



Myślę, że nie ma takiej osoby która od czasu do czasu nie zamarzy o solidnym odpoczynku i urlopie.  Gdy tylko zrobi się cieplej biura podroży prześcigają się ofertami i reklamami wycieczek. Co jednak zrobić gdy po prostu nie stać nas na wykupienie wycieczki dla rodziny? Koszt kilkudniowego urlopu dla mojej 4 osobowej rodziny może być naprawdę duży.
Powiem szczerze , mimo 30 paru lat swojego życia nigdy nie korzystałam z oferty biura podróży...i nie dlatego , że mnie nie stać, bo pewnie gdybym się uparła to pieniądze by się znalazły ale po prostu uważam to za zbędny wydatek. Wydatek który przy odrobinie organizacji i umiejętności planowania można zmniejszyć o konkretną sumę.
Organizując wakacje musimy wziąć pod uwagę koszt:
  • noclegu
  • dojazdu do wyznaczonego miejsca
  • wyżywienia 
  •  ogólne ( tu mam na myśli koszty związane np. z biletami do muzeum itp.)
Dziś przyjrzę się wydatkom związanym z dojazdem.
Opcji jest kilka w zależności od tego gdzie mamy zamiar spędzić swój urlop.
Zostając w Polsce warto  przed wyjazdem sprawdzić dostępne promocje i oferty np. w PKP i spółkach kolejowych można skorzystać z różnego rodzaju zniżek, upustów np. bilety rodzinne czy weekendowe.  Przejazd pociągiem zapewne dla wielu dzieci będzie dodatkową atrakcją .
Na tani przejazd możemy też załapać się korzystając z ofert POLSKIEGO BUSA. Jeśli zarezerwujemy miejsce wcześniej możemy naprawdę za małe pieniądze skorzystać z transportu.
Mi udało się z Lublina do Warszawy pojechać za 1 zł - tak więc napój który kupiłam na drogę kosztował mnie więcej :)

Oczywiście istnieje możliwość podróżowania samochodem. Być może będzie to najdroższa z opcji ale dla wielu najbardziej komfortowa.  Wiadomo- zatrzymujesz się kiedy potrzebujesz, zawsze masz samochód do dyspozycji, dzieci wygodnie podróżują itp. 
Dla nas rozwiązaniem okazało się założenie instalacji gazowej w aucie. Dzięki czemu podróżowanie stało się tańsze a koszt instalacji bardzo szybko się zwrócił.
Jeśli  podróżujesz bez dzieci to masz trochę więcej opcji. Do tych wymienionych powyżej dodałabym jeszcze:
  • Autostop-wiadomo opcja ryzykowana bo nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Są jednak osoby które korzystają z tego rodzaju możliwości:
  • rower- jeśli lubimy jeździć na rowerze i nasza kondycja na to pozwala  można zorganizować sobie wakacje na dwóch kółkach.  Wyznaczyć trasę tak aby po drodze można było jeszcze coś ciekawego zobaczyć i zwiedzić.
  • możliwość skorzystania ze wspólnego przejazdu. W sieci znajdziemy kilka portali za pośrednictwem których możemy zaoferować wspólny przejazd lub  dołączyć się do kogoś kto jedzie w kierunku przez nas obranym. Na stronach typu BlaBlaCar , JedziemyRazem, Carpooling, Otodojazd, Jazdazagrosze możesz zamieścić ogłoszenie bądź odpowiedzieć na już istniejące i ustalić warunki przejazdu.

Jeśli planujemy wyjechać ze znajomymi to upewnijmy się czy każdy musi jechać swoim autem? Może okazać się , że spokojnie można zrezygnować z np. jednego auta i podróżować razem dzieląc koszt paliwa.
Jeśli chodzi o koszt paliwa to można też porównać ceny paliwa w poszczególnych województwach. Być może się okazać , że po drodze będziemy mogli zatankować do pełna nawet o 10-15 gr na litrze. Przy dużej odległości i sporym spalaniu uda nam się zaoszczędzić parę złotych. Strona z której ja korzystam to e-patrol.pl
I pamiętajcie każda złotówka ma znaczenie...nawet najmniejsza oszczędność ma znaczenie:) Zostanie na zimnego drinka w upalny dzień ;)

Zapraszam do kolejnego odcina serii Oszczędzanie na urlopie- cz.II nocleg :)


fot. apops - Fotolia.com

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Akcja kontrola wydatków i MoneyZoom :)

Tak jak obiecałam na FB dziś kolejny post z moją opinią programu do budżetu domowego. Więc bez zbędnych ceregieli i słów przejdę do konkretów.
Ostatnio mieliście okazje przeczytać o MicroExpense - dość małym programie który na pewno spełni swoją rolę gdy posługujemy się telefonem komórkowym. Dziś o czymś bardziej rozbudowanym- a mianowicie programie który zapewne wielu z Was już zna- MoneyZoom.



Aplikacja ta podbiła moje serce i obecnie to właśnie jej używam jeśli chodzi o moje zestawienia.
Program jest czytelny, łatwy w obsłudze i do tego można go synchronizować z komputerem i za to lubię go jeszcze bardziej.
Interfejs jest bardzo przyjemny dla oka...w kolorze fioletowym a więc uniwersalnym i dla kobiety i mężczyzny . Wszystkie elementy czytelnie rozmieszczone i niemal intuicyjnie. Aby móc korzystać z aplikacji trzeba się zarejestrować - sama rejestracja jest szybka i można jej dokonać zarówno na telefonie jak i za pomocą komputera.
Po nadaniu sobie hasła możemy zacząć spisywać swoje wydatki.
Jeśli potrzebujemy pomocy autorzy przygotowali prezentację w zakładce -jak to działa-
W fajny i przystępny sposób wytłumaczone zostało jak korzystać z funkcji aplikacji.











W aplikacji mamy możliwość wpisania swojego dochodu, swojego limitu ( kwota jaką sobie ustalimy , że wydamy w danym miesiącu) oraz swoich wydatków. Dodawanie każdego z nich jest bardzo proste. W przypadku dochodu mamy do wyboru podkategorię:wynagrodzenie, sprzedaż, premia/bonus, darowizna/zasilenie, inwestycje, zwrot środków, odsetki i inne. Dodatkowo mamy możliwości dodanie własnych kategorii. To samo tyczy się wydatków- lista kategorii jest obszerna.
W programie znajdziemy chyba wszystko co tak naprawdę nam potrzeba aby kontrolować swoje wydatki .
Fajną funkcją o której warto powiedzieć jest możliwość wpisania płatności powtarzających się jak np. czynsz czy rata kredytu. Wiadomo ,że każdy ponosi stałe opłaty a wpisywanie ich co miesiąc było by męczące i zajmujące czas. Tu możemy taką płatność ustawić w każdym momencie a co więcej określić do kiedy ma być ona raportowana. Przykładowo mamy kredyt który kończymy spłacać w maju 2016 więc tak sobie ustawiamy i do tej daty będzie kwota raty odejmowana od zestawienia. Oczywiście to samo możemy ustawić  w przypadku dochodów.
Mamy możliwość również dodania przypomnienia o zbliżającej się płatności- takie powiadomienie dostaniemy na adres mailowy który podaliśmy w momencie rejestracji.


Możliwości dodania płatności bądź dochodów powtarzających się
Historia

Możliwość ustawienia przypomnienia
Dodawanie powtarzających się płatności
podgląd na nasze zestawienie




Wybór kategorii

Przy dodawaniu wydatku możemy określić tag lub miejsce w którym płaciliśmy. Pomoże nam to przy zestawieniu- w prosty sposób możemy sprawdzić ile wydaliśmy np. w Auchanie czy na stacji benzynowej.
Możliwość określenia tag lub miejsca dokonania płatności

Tu widzimy zaplanowaną płatność na 13 maja która będzie się powtarzać przez kolejne miesiące


Jak widać jest możliwość edytowania wcześniej wprowadzonych danych lub usunięcia ich


Bardzo podoba mi się możliwość ustalenia limitów na poszczególne kategorie wydatków jak np. rozrywka. Możemy dzięki temu określić sobie limit np. 200 zł na miesiąc na nasze przyjemności a zaraz po dodaniu wydatku właśnie w tej kategorii aplikacja pokaże nam ile jeszcze zostało aby nie przekroczyć limitu.






 Oczywiście podobnie jak w microExpense mamy dostęp do zestawień historycznych. Zawsze możemy sobie sprawdzić na co i ile wydaliśmy np. rok temu . W zakładce statystyki mamy czytelnie wyszczególnione ile zanotowaliśmy dochodu a ile wydatków oraz ile wydaliśmy w poszczególnych kategoriach.




Tak jak napisałam na początku aplikacja ta synchronizuje się ze stroną internetową a więc mamy również możliwość dodawania, analizy i obsługi aplikacje poprzez komputer. Dzięki stronie internetowej i synchronizacji wszytko to co dodaliśmy za pomocą telefonu pojawi się po zalogowaniu na stronie internetowej ( i na odwrót) . Jest to bardzo przydatne i poręczne jeśli mamy dostęp do komputera lub wolimy na większym ekranie pracować.Strona www.moneyzoom.pl jest utrzymana oczywiście w tej samej estetyce . Dodatkowo na stronie mamy do naszej dyspozycji porównywarki ofert bankowych czy aktualne kursy walut.

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to szybkość działania....nie wiem czy to wina mojego telefonu czy program już tak ma ale bywają momenty iż po np. wpisaniu wydatku trzeba moment zaczekać bo na ekranie pojawia się napis Synchronizacja...Sytuacje te jednak nie są zbyt częste i nie przeszkadzają w użytkowaniu.
Generalnie jednak program spisuje się świetnie i gorąco go polecam.






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...