środa, 20 grudnia 2017

Karty bankowe – jakie są ich rodzaje.


Tak jak już wiesz pracuję w sektorze bankowym. W mojej pracy wiele razy tłumaczyłam klientom na czym polegają różnice w różnego typu kartach oferowanych w bankach.


Często zdarzały się sytuację gdy zakładając konto pytałam jaką kartę debetową klient sobie życzy odpowiedz była- iż nie chcę żadnego debetu tylko konto J Wcale mnie to nie dziwi ani nie śmieszy bo nazwa może być myląca . Dlatego dziś zajmiemy się omówieniem typu kart jakie są na rynku. Zapraszam do lektury

 

Tak więc pod jakimi nazwami kryją się karty oferowane przez banki?

Jest ich 4:

Karta debetowa
Karta kredytowa
Karta przedpłacona
Karta obciążeniowa



 

Karta debetowa- jest kartą imienną i powiązaną  z rachunkiem bankowym. Ta karta umożliwia nam płatności w sklepach , na stacjach benzynowych itp. , czyli wszędzie gdzie tylko jest czytnik kart a my nie posiadamy gotówki . Jeśli mowa o gotówce to właśnie dzięki tej karcie również możemy wypłacić pieniądze z rachunku przy pomocy bankomatu. Na szczęście większość banków oferuje takie wypłaty bezpłatnie ale oczywiście przed otworzeniem rachunku warto o to spytać lub zastanowić się nad zmianą banku jeśli takie opłaty ponosimy. A co z tym debetem- skoro to karta debetowa to czy nie oznacza to , że mam debet w rachunku?  Otóż jeśli posiadamy rachunek w banku do którego została wydana nam taka karta  korzystamy za jej pomocą ze środków dostępnych, czyli jednym słowem nie można wypłacić więcej niż to co posiadamy na koncie. Wyjątkiem jest tylko sytuacja jeśli zawnioskujemy o dodatkowy limit  z którego będziemy mogli skorzystać gdy wydamy całe nasze środki. Zazwyczaj o taki debet należ zawnioskować w swoim banku ale o tym w innym poście.

Kart kredytowa- to całkiem inny rodzaj karty. Tu korzystamy już ze środków przyznanych przez bank- można powiedzieć taki „kredyt odnawialny” w postaci karty. Bank na nasz wniosek i po przeanalizowaniu zdolności kredytowej może przyznać nam kartę z określonym limitem i do tej kwoty możemy korzystać z tych środków. Banki prześcigają się aby jak najmocniej uatrakcyjnić ofertę karty- zazwyczaj są  to rabaty u partnerów lub/i programy lojalnościowe w których zebrane punkty może wymienić na nagrody. Dodatkowo spotkać można karty ze specjalnymi ubezpieczeniami np. ubezpieczenia podróżne albo ubezpieczenia transakcji.

Jeśli chodzi o ten typ karty zanim zaczniemy z niej korzystać należy zapoznać się z zasadami jej funkcjonowania np. większość z tych kart pobiera prowizję za wypłatę gotówki z bankomatu i niemal od razu naliczane są odsetki od kwoty wypłaconej.

Karta może być przekleństwem jak również błogosławieństwem. Myślę , że spokojnie można porównać ją do noża- jeśli wiemy jak się nim posługiwać nie powinniśmy sobie zrobić krzywdy jednak jeśli damy nóż dziecku  istnieje duże prawdopodobieństwo iż zrobi sobie „kuku”

Karta ta posiada tzw. Okres bez odsetkowy- zazwyczaj 54 dni ale spotkałam się z taką do 56 dni. Okres ten wyznaczam na termin w którym już po skorzystaniu ze środków możemy oddać je Bankowi bez odsetek . Jeśli wydaliśmy 1000 zł i oddamy je w wyznaczonym czasie to oznacza , że żadne odsetki nie zostaną naliczone i oddamy 1000 zł i ani złotówki więcej.

Warto się zagłębić w temat okresu bez odsetkowego, ponieważ dla wielu jest od nie zrozumiały  dlatego też już niedługo nieco szerzej w tym temacie.  
Tak jak wspomniałam ofert kart kredytowych jest cała masa. Aby dobrać sobie najbardziej pasującą do naszych oczekiwań polecam skorzystanie z porównywarki kart np. (http://www.karta-kredytowa24.pl/)

 

Karta przedpłacona ten rodzaj kart jest najmniej rozpowszechniony w Polsce ze względu na regulacje prawne jakie zostały wprowadzone w 2015 roku.  Rynkowa oferta tego typu kart jest mocno ograniczona. Możemy się spotkać również  z drugą nazwą czyli karta typu prepaid. Czym jest w ogóle ten rodzaj karty i czym się różni od karty debetowej? Przede wszystkim samym plastikiem a właściwie tym co jest na nim nadrukowane. Karta debetowa jest kartą imienną a więc podpisaną imieniem i nazwiskiem właściciela ( lub nazwą firmy jeśli jest wydana do rachunku firmowego) natomiast karta przedpłacona jest kartą na okaziciela.  Oba typy karty pozwalają na realizację płatności bezgotówkowych, wypłatę z bankomatu czy dokonania płatności w Internecie. Do każdej karty przypisywany jest tzw. rachunek techniczny więc aby móc skorzystać z niej należy zasilić rachunek na określoną kwotę. Autoryzacja transakcji wykonywana jest za pomocą standardowego pinu.  Aktualnie nie wszystkie banki mają tą kartę w ofercie-jeśli już jest aby z niej skorzystać należy podpisać stosowną umowę.

Karty te posiadają kilka zalet  ale przyglądając się obecnym rozwiązaniom jakie proponują banki np. w kwestii bezpieczeństwa transakcji czy np. rachunków dla dzieci nie wyróżniają się jak dla mnie niczym specjalnym.

Dla zainteresowanych zestawienie banków w która w swojej ofercie posiada ten typ karty.

Bank
Nazwa
karty
Źródło
środków
dla karty
Opłata
za wypłaty
w bankomacie
własnym
Opłata
za wypłaty
w bankomacie
obcym
Opłata
za
używanie
PKO Bank Polski
MasterCard
Junior
Subkonto
do konta
rodzica
0 zł
w PKO BP
5 zł
0 zł
PKO Bank Polski
PKO Junior
Subkonto
do konta
rodzica
0 zł
w PKO BP
5 zł
0 zł
PKO Bank Polski
Śmigacz
PKO Junior
Subkonto
do konta
rodzica
x
x
0 zł
PKO Bank Polski
Naklejka
zbliżeniowa
PKO Junior
Subkonto
do konta
rodzica
x
x
0 zł
Bank
Millennium
Millennium
Mastercard
Prepaid
Subkonto
do ROR
0 zł
bankomaty
Millennium
1 zł Planet Cash i BZ WBK, 5 zł - pozostałe. Dostępny pakiet darmowe wypłaty - 4,99 zł miesięcznie
2 zł,
0 zł (przy
1 transakcji
w miesiącu)
ING Bank Śląski
Karta
Maestro
przedpłacona
Rachunek
techniczny,
brak wymogu
posiadania ROR
0 zł
ING
i Planet
Cash,
5 zł
0 zł

 

 

Karta obciążeniowa – inaczej typu charge. Łączy ona w sobie cechy karty kredytowej i debetowej.  Z jednej strony jest powiązana z rachunkiem bankowym klienta  ale konto nie jest obciążane po dokonaniu każdej transakcji tylko co miesiąc. Zaznaczam iż posiadacz tej karty ma określony limit wydatków który może tą kartą dokonać. Zazwyczaj ten typ karty jest wykorzystywany w bankowości firm. Stanowią one pomoc w regulowaniu wydatków służbowych. Dodatkowo karta ta jest kartą z odroczonym terminem płatności- czyli bank obciąża rachunek raz w miesiącu. Spotkać na rynku można również taką która posiada okres bez odsetkowy ( tak jak w kartach kredytowych tylko zazwyczaj nie przekracza on 25 dni). Wspólną cechą karty kredytowej i obciążeniowej jest również fakt  dodatkowych ubezpieczeń czy programów lojalnościowych w ramach karty.


 

Jeśli chodzi o podstawowy podział kart to tyle. Na pewno wrócę do tematu w przypadku kart kredytowych- obserwujcie bloga pojawi się on już wkrótce :)



 

 

 

 

 

 

 

 

sobota, 9 grudnia 2017

Uroda z apteki za małe pieniądze

Kiedy zaczęłam się mocniej interesować tematem oszczędzania i pomnażania wolnych środków naturalną rzeczą było zrobienie „ rachunku sumienia” i przyjrzenie się temu na co wydaję najwięcej kasy.
Jedną z dość znaczących pozycji były….i tu chyba nie zaskoczę nikogo- kosmetyki.
Kosmetyki – różnego rodzaju od tych pielęgnacyjnych aż po kolorowe ( do makijażu) Wiadomo, że jak nas widzą tak nas piszą…więc nie ma co oszczędzać na produkty do pielęgnacji.. I zgodzę się ze zdaniem , że wygląd i dbanie o siebie jest bardzo ważne ale nie zgodzę się ze zdaniem ,iż aby o siebie dbać trzeba wydawać niebotyczne sumy.  Ośmielę się nawet stwierdzić , iż można pokusić się również w tej sferze o oszczędności bez uszczerbku dla wizerunku. Nie zawsze najdroższy krem będzie najlepszy J Dlatego dziś podzielę się z Wami moimi sposobami aby o siebie zadbać a nie wydać na to fortuny J
Sposób jest bardzo prosty jeśli chodzi o kosmetyki  pielęgnacyjne- wystarczy odwiedzić aptekę. Pewnie wielu z Was stwierdzi to za bzdurę- ale wystarczy spróbować a na gwarantuje , ze szybko się przekonacie o skuteczności tych specyfików.

Sól Epsom 

( inaczej sól gorzka) – Tę sól na pewno znają  nasze babki ponieważ kiedyś była w prawie każdym domu. Z uwagi na zawartość jonów magnezu i siarki sól Epsom ma wielorakie oddziaływanie na nasz organizm: odtruwa, oczyszcza, odmładza, relaksuje, działa antyzapalnie, antybakteryjnie i anty łojotokowo. Do czego może nam posłużyć? Polecam kąpiele z wykorzystaniem soli– na wannę dobrze ciepłej wody dodajemy 2 szklanki soli Epsom i moczymy się przez 15-20 minut. Dla większego relaksu można dodać swój ulubiony olejek eteryczny. Kąpiele z dodatkiem soli Epsom mają wybitnie odprężające działanie, można je stosować również u dzieci „na dobry sen”.
Innym sposobem na wykorzystanie soli jest zrobienie maseczki-peelingu. Należy zmieszać sól Epsom w równych częściach z miodem. Trzymamy taką maskę na buzi 15-20 minut, masujemy jak peeling, spłukujemy  i podziwiamy w lustrze nasze odnowione, promienną , nawilżoną buzię
Sprawdza się również jako dodatek do szamponu- dzięki niemu włosy zostaną maksymalnie oczyszczone i zwiększy ich objętość. Można dodać też go do maski 1:1 uzyskamy dzięki temu wygładzone włosy które optycznie będzie więcej i przede wszystkim dłużej pozostaną świeże.
CENA: za 100 g ok 14 zł
Olejek pichtowy 
 jest pozyskiwany z młodych igieł jodły syberyjskiej i pomaga przy walce z łupieżem, przetłuszczaniem się włosów czy też ich wypadaniem. Wystarczy ok. 2 razy w tygodniu dodać od 2-3 kropel do naszego szamponu. Można z niego zrobić wcierkę do włosów w proporcji 1:5 z naftą kosmetyczną jednak wiele osób ma problem z domyciem włosów po nafcie. Preparat ten stosuje się również do inhalacji, oczyszczania powietrza, masażu czy kąpieli i raczej polecam go używać właśnie w takiej formie.
CENA ok17 zł
Wcierka Jantar 
o niej już słyszał chyba każdy- jest rewelacyjna. Głównie przyspiesza porost włosów i je zagęszcza.
Istnieje cała seria  produktów z " bursztynem" np. mgiełka do włosów która też warto wypróbować.
CENA za mgiełkę ok 7 zł a wcierka ok 14 zł
Woda brzozowa
 świetnie wzmacnia cebulki włosów i odświeża skórę głowy. Włosy stają się mocniejsze i mniej wypadają. Może trochę nie ładnie pachnie ale za to jak działa. Woda brzozowa na włosy jest szczególnie polecana dla osób z włosami przetłuszczającymi się lub wypadającymi. Może być wykorzystywana jako tonik rewitalizujący na twarz lub w pielęgnacji całego ciała. Dostarcza skórze wiele cennych witamin i minerałów, odświeża oraz odmładza skórę oraz poprawia jej elastyczność. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że stosowanie zewnętrzne wody brzozowej może pomóc przy wybieleniu piegów lub przebarwień skóry. Dlatego szczególnie jest polecana do stosowania po okresie letnim, kiedy mamy skórę przesuszoną, przemęczoną często długim przebywaniem na słońcu oraz bardziej podatną na przebarwianie się oraz pojawianie się piegów

CENA za 500 ml ok 13 zł
RYBKI GAL czyli odżywka keratynowa
Ta odżywka jest świetna na paznokcie , rzęsy, brwi i włosy. Stosując na paznokcie  szybko zauważymy  poprawę ich stanu. Coś na rozdwojone końcówki włosów? Rybki GAL są również idealne – wypełnione są keratyną , olejem rycynowym , olejem z wiesiołka , ogórecznika lekarskiego i drzewa herbacianego. Taki zestaw  świetnie się sprawdza przy regeneracji rozdwojonych końcówek. Zapach też nie do końca może wszystkim odpowiadać ale dla mnie najważniejsze jest to , że świetnie działają.
CENA  za 48 kapsułek ok 8 zł
Kolejny Płyn odżywczy do włosów L-102 Kulpol 
Zawiera witaminę ( B5) oraz sok ze skrzypu i liści podbiału . Odżywia skórę głowy , przeciwdziała łupieżowi i wypadaniu włosów. Podnosi włosy u nasady. L-120 wciera się w owłosioną skórę głowy rano i wieczorem w ciągu 25-30 dni. Kurację kosmetyczną należy powtarzać co 3-4 miesiące. Trudno go znaleźć w aptece czy drogerii - ostatnio widziałam na allegro .

CENA ok 5,9 zł


 Olej z korzenia łopianu
olej z korzenia łopianu z ziołami jest idealny do pielęgnacji włosów, twarzy oraz całego ciała. Reguluje zaburzenia czynności skóry oraz odżywia ją. Bez problemu regeneruje włosy po trwałych ondulacjach chemicznych i farbowaniu. Stosowanie tego oleju
odżywi i wzmocni cebulki włosowe, za hamuje wypadanie i przyspieszy wzrost włosów odnawia ich słabą i uszkodzoną strukturę. Działa korzystnie przy łupieżu, suchości, podrażnieniach, swędzeniu skóry głowy. Jest to naturalny kosmetyk „orkiestra”
Zapobiega zmarszczkom oraz starzeniu się skóry. Natłuszcza, odżywia, regeneruje, ciągle do niego wracam. I wiem, że żaden krem świata nie da mi tego, co on mi daje.
CENA  ok. 22 zł
Krem pod oczy ze świetlikiem i rumiankiem 
Łagodzi podrażnienia, przynosi ulgę, zmniejsza zaczerwienienie, pieczenie. Usuwa uczucie tzw. „ciężkich powiek”. Likwiduje złuszczanie naskórka wokół rzęs u osób stale wykonujących makijaż oczu przy użyciu cieni prasowanych i tuszu. Wyciąg z rumianku działa przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo.
CENA ok 8 zł
Żel krem ze śluzu ślimaka śluz ślimaka
 rewelacyjnie nawilża skórę, dla mnie rewelacja. najlepszy krem jaki miałam
CENA ok 11 zł za 125 ml
Pasta Lassari
 Używam jej od dawna. Zawsze pomaga na niemiłe niespodzianki. Już po pierwszym użyciu widać efekty, jednak, by całkowicie pozbyć się pryszcza trzeba kilka razy ją nałożyć. Konsystencja jest bardzo gęsta, wręcz twarda. Bezzapachowe, biały kolor. Pasta nie wsiąka, zostaje na skórze. Ja nakładam zawsze punktowo. Z pryszczami radzi sobie idealnie, niestety nie pomaga na zaskórniki.
Cena ok 2,2 zł

Olej rycynowy
Nasze babcie polecały olej rycynowy jako remedium na niemal każdy problem. Olej rycynowy jest dobrodziejstwem, jeśli chodzi o problemy skórne takie jak: oparzenia słoneczne, trądzik, sucha skóra i rozstępy. Pomaga również na takie przypadłości, jak: kurzajki, czyraki, grzybica międzypalcowa oraz chroniczne swędzenie. Nałożony na skórę, wnika głęboko i stymuluje produkcję kolagenu oraz elastyny. To z kolei pomaga zmiękczać i nawilżać skórę. Ponadto opóźnia pojawianie się zmarszczek oraz linii mimicznych, wygładzając, zmiękczając i odmładzając skórę. Linie wokół oczu mogą zostać zredukowane dzięki aplikacji owego oleju. Aby wyciągnąć jak najwięcej korzyści, nakładaj olej codziennie po umyciu twarzy na zmarszczki oraz linie mimiczne. Możesz również smarować nim skórę codziennie przed pójściem do łóżka. Jest najlepszym lekarstwem na porost włosów. Często zaleca się jego zewnętrzne stosowanie na skórę głowy, aby wzmocnić włosy. Możesz wymieszać go z olejem kokosowym lub migdałowym. Olej rycynowy pobudza krążenie krwi i jej dopływ do mieszków włosowych, przyspieszając wzrost włosów. Wiele kobiet stosuje go na brwi oraz rzęsy
CENA ok 8 zł
Maść tranowa 
może być również alternatywą dla drogich kremów przeciw zmarszczonych. Z powodzeniem zastąpi nawet najlepszy krem do stóp.
Tubka maści zawierającej “płynne złoto” (tak często określa się olej z ryb) to koszt jedynie 3zł. Jedynym minusem, jak nietrudno się domyślić, jest nieprzyjemny rybi zapach.
Aloe vera żel 
 poza słabą dostępnością  tego żelu nie mam innych zastrzeżeń. Żel jest rewelacyjny. Zawiera naturalne składniki aktywne: wyciąg z aloesu, d - pantenol, allantoinę, glicerynę. Wykazuje właściwości nawilżające, ściągające oraz regenerujące. Bezwonny, hipoalergiczny, szybko się wchłania, nie natłuszcza skóry. Pielęgnuje, odżywia, nawilża i wygładza. Łagodzi stany zapalne skóry (wysypki, zaczerwienienia). Niweluje podrażnienia m.in. na skutek golenia, depilacji. Przywraca naturalny proces odnowy naskórka. Wspomaga regenerację tkanki skórnej (drobne uszkodzenia skóry, otarcia). Przyjemnie chłodzi oraz niweluje uczucie pieczenia i świądu po ukąszeniach owadów. Doskonały po opalaniu, łagodzi skutki oparzeń słonecznych i termicznych.
CENA ok 11 zł
ANIDA, MEDI SOFT, 
emulsja micelarna do mycia twarzy, 300ml
- Zalecana do codziennego mycia skóry suchej, wrażliwej i podrażnionej. Dokładnie i łagodnie oczyszcza skórę, zapobiega wysuszeniu, nawilża, zmiękcza, wygładza skórę. Może być również stosowana do usuwania makijażu. Emulsja zachowuje naturalną barierę ochronną skóry. Nie zawiera parabenów ani środków zapachowych. Stosuję ją codziennie ponieważ świetnie oczyszcza i pozostawia skórę nawilżoną. Nie podrażnia oczu więc zmywam nim cały makijaż
CENA ok 8 zł
 Maść z żyworódki
  Maść skutecznie przyspiesza proces jego odnowy, stabilizuje gospodarkę hydro-lipidową, przywraca skórze elastyczność i odpowiednie nawilżenie. Zawarta w składzie allantoina, oczyszcza, zmiękcza oraz wygładza powierzchnię skóry.  Może świetnie zastąpić kremy nawilżające z drogerii.
Cena ok 14 zł

Żyworódka w płynie
kolejna propozycja z żyworódki- Produkt charakteryzuje się szerokim spektrum działania. Sprawdza się nie tylko w pielęgnacji włosów, ale również suchej i wrażliwej skóry. Zawiera ekstrakt z żyworódki i aloes, które stanowią bogate źródło takich substancji jak flawonoidy, katechiny, witaminę C, krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Dzięki temu preparat działa przeciwbakteryjnie i osłaniająco. Koi i łagodzi podrażnienia występujące na skórze oraz reguluje poziom jej nawilżenia. Stymuluje procesy odnowy naskórka. Przywraca równowagę wodno-lipidową oraz uelastycznia. Korzystnie oddziałuje na włosy, wzmacniając ich strukturę i przyśpieszając regenerację. Wspiera eliminację łupieżu.
Cena ok 13 zł
Dernilan 
 świetna propozycja dla osób z problemami zrogowaciałej skóry na piętach lub łokciach. Maść poradzi sobie świetnie wiec po jej zastosowaniu będziesz cieszyć się stopami gładkimi jak u dziecka  a cena to ok 9 zł .

Mam nadzieje , że podejmiecie wyzwanie i spróbujecie choć z jednej z propozycji przedstawionych powyżej. Już niedługo kolejna "dawka" zdrowia i piękna w niskiej cenie :)
Śledźcie bloga na bieżąco :)

poniedziałek, 6 listopada 2017

Czy warto oszczędzać małe kwoty ?



         Po długiej przerwie witam ponownie. Dziś biorę pod lupę oszczędzanie a konkretnie oszczędzanie długoterminowe. Czy warto oszczędzać- już wiemy, że tak  ale jak to jest z oszczędzaniem w dłuższej perspektywie czasu? Czy to w ogóle ma sens? Czy trzeba co miesiąc odkładać duże kwoty? Na te i kilka innych pytań postaram się odpowiedzieć.
         Swoją  przygodę z oszczędzaniem rozpoczęłam kiedy urodziła się mój pierwszy syn. W pewnym momencie doszliśmy do wniosku z mężem , że warto by było zacząć odkładać dla naszego pierworodnego pieniądze na przyszłość aby zapewnić mu lepszy start w dorosłość. Przyznam szczerze , że moja wiedza o finansach w tamtym czasie była zerowa. Nie znałam się na tych wszystkich pojęciach finansowych , produktach itp. Wiedziałam jednak na jaką kwotę miesięcznie mogę sobie pozwolić aby ją odłożyć. Wybraliśmy z mężem polisę i w ten sposób odkładamy już 7 lat. Program który wybraliśmy ma swoje wady i zalety ale to temat na innego posta. Skupmy się na tym, iż w przeciągu ok 7 lat odkładając 200 zł miesięcznie uzbierała się kwota 16 800 zł. Uwierzcie minęło to bardzo szybko i  powiem szczerze, że nie odczułam braku tych 200 zł ponieważ  właściwie ich nie widziałam- generalnie znikały one z rachunku co miesiąc i nigdy nie były uwzględniane w domowym budżecie. Jestem przekonana , że samodzielnie bym nie odłożyła tych pieniędzy bo zawsze znalazłby się jakiś „ważny” wydatek.

Dla nas punktem wyjścia do decyzji o oszczędzaniu była chęć zapewnienia „ lepszego startu” tak jak pisałam, ale powodów może być wiele więcej. Najczęściej jest to: oszczędzanie na „ emeryturę”, „ dla dzieci”, na wkład własny do hipoteki, na tzw.  czarną godzinę. Myślę, że najważniejsze jest rozpocząć przygodę z oszczędzaniem bo przecież życie kryje wiele niespodzianek i nikt nie wie co nas w przyszłości czeka.

Dobra ale do konkretów. Pokażę Wam na przykładach jak odkładając nawet małe kwoty można „odrobić” się całkiem fajnej sumy. Do mnie osobiście mocno przemawia argument o odkładaniu na emeryturę. Z informacji które do nas docierają wynika , że nasze emerytury będą bardzo niskie. Oczywiście pewne wydatki zniknął- dzieci pójdą na swoje itp. Ale pojawią się inne- chociażby koszty leczenia itp. Ciężko mi sobie wyobrazić egzystencję za kwotę miesięczną którą np. wylicza ZUS. Nie tak wyobrażam sobie starość.

Jestem po 30 a więc do emerytury zostało mi jeszcze ok . kolejne 30 lat. Dobry czas by zacząć  J Gdzie lokować odłożone pieniądze? Możliwości jest mnóstwo – zaczynając od rachunków oszczędnościowych , lokat poprzez fundusze i kończąc na giełdzie papierów wartościowych. Dziś skupimy się na tych pierwszych ale obiecuję , że wrócę do tematu innych form pomnażania kapitału. Dlaczego konta oszczędnościowego? Ponieważ teoretycznie jest  to najbezpieczniejsza  i z całą pewnością najbardziej znana forma oszczędzania. Dodatkowo nie potrzebujemy kapitału aby zacząć odkładać –każda złotówka jest oprocentowana. Wadą jest obecnie niski zysk jednak uwarunkowane jest to niskim poziomem stóp procentowych.Na rynku trudno o wysoki %  ale przyjmijmy , że uda nam się znaleźć lokatę bądź rachunek który gwarantuje nam 2, 5 % w skali roku.

Ok. Załóżmy , że będę odkładać 100 zł miesięcznie przez następne 30 lat….czyli przez kolejne 360 miesięcy.  Ile uda mi się uzbierać? Przez jaki czas mogłabym teoretycznie korzystać z tych pieniędzy na starość?

W Internecie znajdziecie wiele kalkulatorów które pozwolą w łatwy sposób to obliczyć uwzględniając procent składany jak również podatek od zysków kapitałowych który jest odprowadzany automatycznie w  przypadku lokat i rachunków oszczędnościowych od zysku. Obliczenia zakładają, że kapitalizacja jest miesięczna.


 




 

Odkładamy przez 30 lat łącznie uzbieramy  sumę 36 000 zł , odsetki dają nam kolejne 16 738 zł  czyli łącznie mamy  49 556, 54  zł.

Czy to dużo….każdy może ocenić sam. Wiadomo , że raczej nam te pieniądze nie „spadną z nieba” w momencie przejścia na emeryturę.

Wiadomo, że odkładając większą sumę miesięcznie możemy spodziewać się większego zysku. Dla przykładu liczby przedstawiają się następująco.

Kwota miesięczna
Łącznie wpłata
Podatek
Odsetki
Kapitał po 30 latach
140 zł
50 400
4 454
23 434
69 380
160 zł
57 600
5 090
26 782
79 291
180 zł
64 800
5 726
30 129
89 203
200 zł
72 000
6 362
33 477
99 115

 

Wracając jednak do pierwszych wyliczeń jak długo moglibyśmy żyć z oszczędności zakładając co miesięczną wypłatę w wysokości 1000 zł  ( jako dopalacz do naszej już wypłacanej emerytury). Korzystając z prostej matematyki posiadając :

 

KAPITAŁ 49 556, 54 zł i

WYPŁACAJĄC 1000 zł miesięcznie

KASY  wystarczy na 49 miesięcy czyli 4 lata i miesiąc

 

Jak dla mnie całkiem spoko. W prawdzie nie uwzględniamy tu inflacji itp. ale zależało mi na prostych wyliczeniach i uzmysłowieniu sensu oszczędzania długoterminowego. Jak widzicie , odkładając 100 przez 30 lat możemy wypłacać 1000 zł przez aż 4 lata.

Można też oczywiście wszystkie odłożone pieniądze wydać za jednym zamachem- zaszaleć na „stare” lata J

Pamiętajcie też , że można się pokusić o znalezienie bardziej innej formy inwestycji która mogłaby nam dać większy % w skali roku.

Mam nadzieje , że choć trochę przybliżyłam Wam temat? Być może macie jakieś pytania lub przemyślenia. Jak zwykle czekam na Wasz komentarz.





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...